Trend alarm: sukienki za kolano
Schyłek zimy i początek wiosny jawi się nam w postaci sukienek do połowy łydki. Co by nie mówić, lata 50 znów wracają do łask i zaczynają święcić triumfy. Co wy na to? Dacie się skusić?
Jak dla mnie trend ten mógłby trwać i trwać. Nie należę do kobiet, które nie potrafią żyć bez pokazywania nóg i lubią robić to przy każdej nadarzającej się okazji. Jestem raczej z tych, które na co dzień chadzają w dżinsach, a jeśli sięgają po sukienkę, to wybierają taką, która pokazuje minimalną część nóg. Zazwyczaj są to łydki, bo akurat z nich jestem najbardziej dumna 😉
Jeśli myślicie, że sukienki do połowy łydki nadają się tylko dla podstarzałej ciotki, to jesteście w błędzie. Wystarczy spojrzeć tylko na Rihanne, Miradne Kerr, czy Miley Cyrus (o dziwo jej również zdarza się nosić tego typu sukienki), by przekonać się, że fason w stylu lat 50 jest niezwykle dziewczęcy i lekki. Na naszym rodzimym rynku w retro sukienkach można podziwiać Anię Wendzikowską, cudowną Agnieszkę Cegielską i Kasię Zielińską. Za kulisami chodzą plotki, że wszystkie wymienione panie przy pomocy tych sukienek chcą odjąć sobie lat. Czy jest tak naprawdę, tego się nie dowiemy. Jedno jest pewne – fason a’la lata 50-te służy każdej kobiecie, bez względu na metrykę i figurę.
Do wyboru mamy modele eleganckie, na cienkich ramiączkach, bogato zdobione i tłoczone, a także wykonane z tiulu, jak również modele bardziej rockowe i grunge’owe.
Jak i z czym nosić takie sukienki? W wersji tradycyjnej, dobrze jest łączyć je z czółenkami na smukłej szpilce. W wersji bardziej nietuzinkowej, można zestawić je z modnym w ostatnim czasie obuwiem sportowym. Sukienki rozkloszowane i sięgające połowy łydki dobrze wyglądają w połączeniu ze skórzaną ramoneską. Z dłuższym płaszczem nie radziłabym ich łączyć, gdyż mogą zaburzyć proporcje sylwetki.
Szukam sukienki o takim właśnie kroju od kilku lat i mimo, że na pokazach mody są, na znanych osobach są, w sklepach brak. Gdzie kupić sukienkę za kolano? która nie jest suknią ślubną, bo tylko takie w sklepach są.