Trend alarm: sukienki za kolano

Sukienki za kolano (źródło: pinterest)

Sukienki za kolano (źródło: pinterest)

Schyłek zimy i początek wiosny jawi się nam w postaci sukienek do połowy łydki. Co by nie mówić, lata 50 znów wracają do łask i zaczynają święcić triumfy. Co wy na to? Dacie się skusić?

Jak dla mnie trend ten mógłby trwać i trwać. Nie należę do kobiet, które nie potrafią żyć bez pokazywania nóg i lubią robić to przy każdej nadarzającej się okazji. Jestem raczej z tych, które na co dzień chadzają w dżinsach, a jeśli sięgają po sukienkę, to wybierają taką, która pokazuje minimalną część nóg. Zazwyczaj są to łydki, bo akurat z nich jestem najbardziej dumna 😉

http://www.pinterest.com/pin/188658671864475496/

http://www.pinterest.com/pin/188658671864475496/

http://www.pinterest.com/pin/140807925822246541/

http://www.pinterest.com/pin/140807925822246541/

http://www.pinterest.com/pin/339810734355060463/

http://www.pinterest.com/pin/339810734355060463/

http://www.pinterest.com/pin/522065781775594248/

http://www.pinterest.com/pin/522065781775594248/

http://www.pinterest.com/pin/89931323778621033/

http://www.pinterest.com/pin/89931323778621033/

Jeśli myślicie, że sukienki do połowy łydki nadają się tylko dla podstarzałej ciotki, to jesteście w błędzie. Wystarczy spojrzeć tylko na Rihanne, Miradne Kerr, czy Miley Cyrus (o dziwo jej również zdarza się nosić tego typu sukienki), by przekonać się, że fason w stylu lat 50 jest niezwykle dziewczęcy i lekki. Na naszym rodzimym rynku w retro sukienkach można podziwiać Anię Wendzikowską, cudowną Agnieszkę Cegielską i Kasię Zielińską. Za kulisami chodzą plotki, że wszystkie wymienione panie przy pomocy tych sukienek chcą odjąć sobie lat. Czy jest tak naprawdę, tego się nie dowiemy. Jedno jest pewne – fason a’la lata 50-te służy każdej kobiecie, bez względu na metrykę i figurę.

http://www.pinterest.com/pin/121808364892901844/

http://www.pinterest.com/pin/121808364892901844/

http://www.pinterest.com/pin/327848047843833390/

http://www.pinterest.com/pin/327848047843833390/

http://www.pinterest.com/pin/127578601914225498/

http://www.pinterest.com/pin/127578601914225498/

http://www.pinterest.com/pin/7318418115206676/

http://www.pinterest.com/pin/7318418115206676/

http://www.pinterest.com/pin/226376318742881049/

http://www.pinterest.com/pin/226376318742881049/

http://www.pinterest.com/pin/562105597212475323/

http://www.pinterest.com/pin/562105597212475323/

http://www.pinterest.com/pin/378724649886219866/

http://www.pinterest.com/pin/378724649886219866/

 

Do wyboru mamy modele eleganckie, na cienkich ramiączkach, bogato zdobione i tłoczone, a także wykonane z tiulu, jak również modele bardziej rockowe i grunge’owe.

Jak i z czym nosić takie sukienki? W wersji tradycyjnej, dobrze jest łączyć je z czółenkami na smukłej szpilce. W wersji bardziej nietuzinkowej, można zestawić je z modnym w ostatnim czasie obuwiem sportowym. Sukienki rozkloszowane i sięgające połowy łydki dobrze wyglądają w połączeniu ze skórzaną ramoneską. Z dłuższym płaszczem nie radziłabym ich łączyć, gdyż mogą zaburzyć proporcje sylwetki.

http://www.pinterest.com/pin/255720085065942288/

http://www.pinterest.com/pin/255720085065942288/

http://www.pinterest.com/pin/458382068295662858/

http://www.pinterest.com/pin/458382068295662858/

http://www.pinterest.com/pin/305752262172179375/

http://www.pinterest.com/pin/305752262172179375/