Na celowniku: podkład. Sprawdź, jak poprawnie go nakładać

twarz z dobieranym podkładem

źródło: styl.pl

Podkład to podstawa naszego codziennego makijażu. Bez względu na to, czy wykonujemy pełny makijaż czy tylko delikatnie podkreślamy oczy lub usta, podkład jest niezbędnym elementem makijażu. Odpowiednio dobrany, wspaniale rozświetla twarz i sprawia, że ta wygląda na wypoczętą. Właściwie dobrany podkład tuszuje też wszelkie niedoskonałości i… odmładza. Niestety, większość kobiet ma problem zarówno z odpowiednim dobraniem, jak i nałożeniem podkładu. Czym kierować się przy wyborze kosmetyku, a także jak dobrze go nakładać? O tym poniżej.

Ważny kolor podkładu!

Kolor podkładu powinien być jak najbardziej zbliżony do odcienia cery. Nie może być ani za ciemny, ani też zbyt jasny. Ciemny podkład stworzy karykaturalny efekt maski. Zbyt jasny z kolei sprawi, że nasza twarz będzie wyglądać na niezdrową i nienaturalną. Jak wybrać właściwy odcień kosmetyku? Przede wszystkim należy go przetestować, ale na pewno nie należy tego robić na nadgarstku, jak to się niektórym wydaje. Podkład sprawdzamy zawsze na okolicach żuchwy i zawsze robimy to w świetle dziennym. Najlepszy będzie ten, który ładnie scali sie ze skórą.

Podkład, a pory roku

Dobranie odpowiedniego podkładu zależy też od panującej pory roku. Latem wybieramy ciemniejsze podkłady, gdyż dopasowują się one do opalenizny. Zimą zaś sięgamy po te jaśniejsze. Kolor podkładu powinien być jak najbardziej zbliżony do koloru cery.

Zanim nałożymy podkład, musimy oczyścić twarz

Podkładu nigdy nie nakładamy na nieumytą i nieodświeżoną skórę. Dlaczego? Bo wtedy będzie się rolował i szybciej ścierał. Umyta i oczyszczona skóra sprawi, że kosmetyk będzie utrzymywał się na twarzy o wiele dłużej, nawet cały dzień! I jeszcze jedno – zawsze przed nałożeniem podkładu, należy nałożyć na skórę krem nawilżający.

Pędzelek, gąbka, a może palce?

Podkład możemy nakładać na twarz na wiele sposobów. Wszystko zależy od naszych indywidualnych preferencji. Najbardziej naturalny efekt otrzymuje się jednak poprzez nałożenie kosmetyku palcami. Gąbeczka albo pędzel owszem są precyzyjne, ale wymagają wprawy. Gąbka świetnie się sprawdza przy skórze suchej. Z kolei pędzel jest niezastąpiony jeśli mamy cerę tłustą lub mieszaną.

Podkład to nie korektor

Wiele dziewczyn myśli, że podkład działa tak, jak korektor i nakłada go bez opamiętania. Tymczasem podkład należy aplikować z umiarem. To, że nałożymy większą ilość kosmetyku nie sprawi, że niedoskonałości skóry nagle znikną. Wręcz przeciwnie. Zbyt duża warstwa podkładu po jakimś czasie zacznie się nieładnie rozmazywać i rozwarstwiać. Wszelkie niedoskonałości zawsze maskujemy korektorem, a nie podkładem. Podkładu używamy w minimalnej ilości.