Conversy Andy’ego Warhola

źródło: pinterest

Któż z nas nie lubi Conversów? Kultowe dziś trampki są nieodłącznym elementem outfitów utrzymanych w stylu casual. Genialnie wyglądają z przetartymi spodniami, zwłaszcza denimowymi boyfriendami. Fajne stylizacje tworzą z krótkimi szortami i zwiewnymi sukienkami. Prawda jest taka, że trampki Converse pasują każdemu i na każdą okazję. Co wierniejsi fani noszą je również do garniturów! Są i tacy śmiałkowie, którzy w kolorowych Conversach idą do ślubu 🙂

A co powiecie na Converse w printy Andy Warhola? Ja jestem bardzo na tak! Uznawany za jednego z najważniejszych amerykańskich artystów Warhol nie tylko patrzył na sztukę w nowy sposób, ale także inspirował do tego innych. Jego prace są szalenie charakterystyczne i wizjonerskie. Po dziś dzień inspirują buntowników na całym świecie. Jak się niedawno okazało zainspirowały też projektantów marki Converse. Na modelach z linii Chuck Taylor All Star Andy Warhol pojawiają się motywy nawiązujące do pierwszej serii obrazów amerykańskiego artysty. Na dłuższych i krótszych modelach trampek goszczą puszki z zupą firmy Campbell (zarówno kolorowe, jak i czarno-białe) oraz twarz słynnej seksbomby Marylin Monroe.

Nowością zastosowaną w modelach z linii Andy Warhola jest znacznie grubsza podeszwa i jeszcze bardziej miękka wkładka wewnętrzna, która podnosi tylko komfort chodzenia. Design nawiązujący do czasów retro genialnie przełamuje modny obecnie minimalizm i idealnie wpisuje się w gusta młodych – niepokornych.

Czy warto zainwestować w Andy Warhola? Jeśli chcecie wyróżniać się z tłumu i móc poszczycić się nutką oryginalności – odpowiedź brzmi: tak! Te trampki pozwolą wam zaakcentować własny styl i osobowość. Świetnie sprawdzą się w rozmaitych stylizacjach zarówno tych codziennych, jak i bardziej okazjonalnych. Co by nie mówić, jedno jest pewne – buty z kultową puszką zupy Campbell to skarb, który warto posiadać w swojej garderobie.