Tampony o.b. ProComfort w wersji Mini

Miesiączka to kilka ciężkich dni, podczas których wygoda liczy się przede wszystkim. Dopóki korzystałam wyłącznie z podpasek, nigdy nie czułam się naprawdę komfortowo. Dopiero tampony pozwoliły mi poczuć się naprawdę dobrze.

Tampony Ob Pro Comfort

Od zawsze jestem wierna marce o.b. i nigdy nie czułam potrzeby sięgnięcia po inne. Tampony z linii ProComfort pojawiły się na rynku już jakiś czas temu. Charakteryzują się skręconymi rowkami i gładką otoczką Silk Touch. Skręcone rowki sprawiają, że tampony są bardziej chłonne. Rzeczywiście tak jest – przez prawie całą miesiączkę używam wyłącznie modelu Mini. Z kolei otoczka Silk Touch sprawia, że tampon jest gładszy i wygodniejszy w aplikacji. I to również jest prawda. Seria Procomfort jest dostępna w czterech chłonnościach. Moją ulubioną jest Mini. Tampony są nieduże i bardzo wygodne w aplikacji, a do tego są chłonne. Świetnie sprawdzają się przy niezbyt obfitych miesiączkach lub pod koniec okresu. Ze względu na niewielkie rozmiary idealnie nadają się też dla dziewczyn dopiero zaczynających stosowanie tamponów.