pinterest
Nie tak dawno temu pod lupę wzięłam róż i wszelkie jego odcienie. Okazało się, że to, co kiedyś uznawane było za kicz, tandetę i infantylność, dziś jest prawdziwym i niekwestionowanym hitem. Fashionistki z całego świata pokochały kolor różowy, zwłaszcza w postaci oversizowych płaszczy. Doskonale pokazał to tydzień mody w Nowym Jorku, Mediolanie i Londynie. Od słodkiego różu dwoiło, a nawet troiło się w oczach. Cóż… muszę przyznać, że i ja uległam słodkiej landrynce. Prawdziwą dumą w mojej szafie jest genialny dzianinowy sweter w odcieniu waty cukrowej. W sferze marzeń wciąż pozostaje różowy wiosenny płaszczyk. Jak na razie nie znalazłam tego idealnego…
Ale nie o różu znów chciałam prawić i nie nad różem znów chciałam się rozpływać. Dziś na tapetę wezmę inny pastelowy przebój, a mianowicie BABY BLUE, który lada moment zdominuje polskie i światowe ulice.