A może by tak botoks?

źródło: face-med.pl

Każda z nas chce być piękna i… młoda. Współczesne czasy dają nam wiele możliwości na zachowanie młodości lub odświeżenie urody. Kremy ze składnikami odmładzającymi, regenerujące balsamy, ujędrniające maseczki, kremy przeciwzmarszczkowe pod oczy i w końcu – zabiegi medycyny estetycznej. Coraz większą śmiałość mamy do lekarzy medycyny estetycznej i coraz chętniej korzystamy z dobrodziejstw kosmetologii. W ostatnim czasie odnotowuje się prawdziwy boom na botoks. Mimo, że zabieg nie jest odkryciem współczesnych czasów (służy kobietom już od 1980) to jednak dopiero teraz w pełni z niego korzystamy.

Wstrzykiwać czy nie wstrzykiwać?

Botox to zabieg, który polega na wstrzyknięciu kilku dawek toksyny botulinowej w zaznaczone miejsca na twarzy, głównie w mięśnie mimiczne, wypełniając je od wewnątrz. Toksyna botulinowa blokuje wydzielanie acetylocholiny, która jest odpowiedzialna za przekazywanie impulsów nerwowych do mięśni. Mięsień traci zdolności kurczenia się co powoduje jego relaksację i wygładzenie zmarszczek. Działanie to nie ma trwałego efektu i zanika po okresie od 3 do 5 miesięcy. Botox najczęściej aplikuje się w jednej trzeciej górnej części twarzy tzn. okolicy brwi ( lwia zmarszczka), czoła, skroni (kurze łapki), rzadziej w okolicy ust, brody, szyi.
Sam zabieg jest w pełni bezbolesny. Jego efekty są widoczne po kilku dniach. To z pewnością duże zalety botoksu. Jakie jeszcze plusy niesie za sobą wstrzyknięcie toksyny botulinowej?

Botoks to preparat nietrwały, dzięki temu jest bezpieczny. Efekty zabiegu utrzymują się zazwyczaj 5-6 miesięcy (najdłużej w okolicach oczu). O tym, ile należy wstrzyknąć i jak trwały będzie rezultat, decydują głównie indywidualne predyspozycje organizmu pacjenta i uczciwość lekarza. Nie bez znaczenia jest też wiek pacjentów. Guru dermatologii estetycznej Mauricio de Maio z Brazylii zauważył, że im są młodsi, tym mniejsze dawki trzeba wstrzykiwać. A efekt dłużej się utrzymuje.

Tak więc jeśli chodzi o wstrzyknięcie botoksu, to na pewno warto spróbować. Jeśli nie będzie zadowolone, nie będziecie musiały powtarzać zabiegu. Tak jak wcześniej Wam napisałam – botoks utrzymuje się tylko przez kilka miesięcy. Po tym czasie nie ma po nim śladu. To, czy zechcemy ponowić zabieg czy nie, zależy już tylko od nas.

Co daje botoks?

Botoks to zabieg, który skutecznie odmładza naszą twarz i sprawia, że zaczyna ona wyglądać na bardziej wypoczętą. Wszelkie zmarszczki mimiczne zostają usunięte, więc wyglądamy młodo i świeżo. Skóra jest przyjemnie gładka i jędrna. My same wyglądamy przynajmniej o 10 lat młodziej. Zwłaszcza okolice oczu czerpią ogromne korzyści z botoksu. Dzięki zabiegowi, stają się bardziej wyraziste, skóra wokół nich jest bardziej napięta i elastyczna, a samo spojrzenie nabiera wyjątkowego blasku.

Uwaga! Decydując się na botoks, warto zrobić małe rozeznanie i wybrać dobrą klinikę medycyny estetycznej. Osobom mieszkającym w Warszawie, mogę polecić botoks w klinice FaceMed (sprawdź).